Żyjemy obecnie w czasach gdzie sukces i uznanie społeczne, są bardzo mocno promowane. „Więcej! Szybciej! Mocniej!” – te słowa przybyły do nas z kraju nastawionego na rozwój, kraju, w którym dopamina leje się uszami, czyli Stanów Zjednoczonych. Czy to dobrze, czy to źle? Nie mi to oceniać. Jednak co zrobić, aby osiągnąć ten sukces?
Uwierz w siebie
Trenerzy rozwoju osobistego, twierdzą, że „wystarczy uwierzyć w siebie i wszystko stanie się możliwe”. Ale czy wiara w siebie wystarcza?
Możesz wierzyć, że wygrasz zawody, ale jeśli wiara nie jest poparta rzeczywistymi umiejętnościami, wygrana pozostanie tylko twoją fantazją.
Kiedyś, gdy zadałem pytanie jednemu z moich mentorów „Jak osiągnąć sukces?” Odpowiedział mi: „trzeba zapierdalać!”.
I tak robiłem. Jednak nie przyniosło to zamierzonych rezultatów.
Wtedy odkryłem kolejne 3 zmienne.
Aby osiągnąć sukces, potrzebujesz:
- Wierzyć w siebie.
- Konsekwentnie działać
- Zdobyć rzeczywiste umiejętności
- Być elastycznym
- Działać aż do efektów
Jeśli te 5 składników znajdzie się w jednym garnku, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że wyjdzie Ci dobra zupa.
A co gdy nie wychodzi?
Jednak, co jeśli działasz konsekwentnie, jesteś elastyczny, masz rzeczywiste umiejętności, a pomimo tego nie możesz się przebić i osiągnąć sukcesu?
Może dziać się to dlatego, że nie wierzysz wystarczająco w siebie i swoje kompetencje oraz posiadasz jakieś ograniczające przekonania, które skutecznie hamują Cię przed rozwojem i sabotują twój sukces.
Jak zatem pozbyć się ograniczających przekonań?
Trzeba dostać się do podświadomości i zmienić mentalne oprogramowanie.
Tym jak dokładnie to zrobić, będziemy zajmowali się już na najbliższych warsztatach Akademia Neurohackingu, gdzie przez 4 dni będziemy sprzątali podświadomość, a następnie będziemy umieszczali w niej wspierające przekonania i programy.
Zapisz się klikając w ten link.